Afera wizowa. "Publicznie szczuli na migrantów, ale szeroko otworzyli im drzwi"
2024-11-26, 17:50
- Granica, decyzjami polityków PiS, została otwarta. I to w formacie moralnie podłym. Oficjalnie szczuli na migrantów. Budowali PR na atakowaniu ich, a z drugiej strony tam, gdzie można było zarobić kasę - bardzo sprawnie, w samym MSZ - stworzyli system korupcyjny - powiedział w Polskim Radiu 24 Krzysztof Brejza, europoseł PO.
Komisja śledcza badająca aferę wizową we wtorek przedstawiła projekt końcowego raportu, z którego wynika, że do prokuratury trafi 11 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa.
Dokument ujawnia poważne nieprawidłowości w funkcjonowaniu systemu wizowego za rządów Zjednoczonej Prawicy. Zawiadomienia dotyczą m.in. byłego premiera Mateusza Morawieckiego, a także ówczesnych szefów MSWiA i MSZ - Mariusza Kamińskiego i Zbigniewa Raua.
Afera wizowa. "Najbardziej liberalny system w UE"
Krzysztof Brejza podkreślił, że "rocznie wydawano od 400 do 800 tysięcy wiz". - Przekraczało to potrzeby polskich firm. Oni stworzyli najbardziej liberalny system przyznawania wiz w całej Unii Europejskiej. Niektóre firmy akceptowały po 80 proc. wniosków wizowych. Wizy były sprzedawane gdzieś na targach w Afryce i w Azji. Są to rzeczy niewyobrażalne - powiedział europoseł Platformy Obywatelskiej.
Posłuchaj
- Wydano ponad 95 tysięcy wiz obywatelom Rosji i Białorusi, również po agresji Rosji na Ukrainę. Działo się to z wątpliwą albo żadną weryfikacją. Często chodziło o osoby z branży IT, członków ich rodzin. A to bardzo wrażliwy dla każdego wywiadu segment pracownika - dodał Brejza.
REKLAMA
Jego zdaniem "mamy do czynienia z procederem, który rozszczelnił system wizowy w całej Unii Europejskiej". - Polska miała być strażnikiem systemu Schengen. Okazało się, że granica, decyzjami polityków PiS, została otwarta. I to w formacie moralnie podłym. Oficjalnie oni szczuli na migrantów, zarzucali im to, co najgorsze. Budowali PR na atakowaniu migrantów, a z drugiej strony tam, gdzie można było zarobić kasę - bardzo sprawnie, w samym MSZ - stworzyli system korupcyjny. To rzecz niebywała - zaznaczył Krzysztof Brejza.
Zarzuty ws. afery wizowej. "Korupcjogenny system w MSZ"
W ocenie komisji badającej aferę wizową działania poprzednich władz w tym zakresie miały negatywny wpływ na bezpieczeństwo Polski oraz jej wizerunek na arenie międzynarodowej.
Zarzuty obejmują utworzenie korupcjogennego systemu w MSZ oraz demontaż istniejących zabezpieczeń w procedurach wizowych. Dodatkowo politykom PiS zarzuca się wprowadzenie szybkiej, lecz nietransparentnej ścieżki legalizacji pobytu dla cudzoziemców z krajów wysokiego ryzyka.
Debata nad raportem końcowym została zaplanowana na 3 grudnia. Do tego czasu członkowie komisji mogą zgłaszać poprawki do projektu.
REKLAMA
Podczas prac komisji przesłuchano 37 świadków oraz uzyskano opinie dwóch biegłych. Afera wizowa pozostaje jednym z najpoważniejszych skandali, jakie wstrząsnęły polską sceną polityczną w ostatnich latach.
- Afera wizowa. Kontrola NIK ujawniła "korupcjogenny mechanizm"
- Tusk grzmi po raporcie NIK. "PiS przyznał ponad pół miliona wiz Rosjanom"
- Szynkowski vel Sęk o wizach dla migrantów: wiadomo, że były nieprawidłowości
* * *
Audycja: "Rozmowa Polskiego Radia 24"
Prowadzi: Paweł Pawłowski
Gość: Krzysztof Brejza (europoseł KO)
Data emisji: 26.11.2024
Godzina emisji: 16.35
bartos
REKLAMA
REKLAMA