Koszmarne warunki na drodze S7. Sytuacja szybko nie wróci do normy
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przewiduje jeszcze kilkanaście godzin utrudnień na strasie S7 pomiędzy Olsztynkiem a Ostródą. - Pracujemy nieprzerwanie. Nasze służby jeżdżą z ciężkim sprzętem: unimogami i pojazdami wirnikowymi - powiedziała portalowi PolskieRadio24.pl rzeczniczka GDDKiA w Olsztynie Katarzyna Kozłowska.
2025-12-31, 10:34
Sytuacja na S7. Trasa udrożniona, ale są duże utrudnienia
Poranny komunikat drogowców w Olsztynie mówił o nawet 19-godzinnych utrudnieniach w Rychnowskiej Woli między Olsztynkiem a Ostródą. Również rzeczniczka GDDKiA w Olsztynie przewiduje kilkunastogodzinne oczekiwanie na usunięcie skutków ataku zimy. Dodała, że jedną z przyczyn ogromnego zatoru na S7 było utknięcie samochodów ciężarowych. - Trasa do Warszawy i Gdańska została udrożniona. Ruch odbywa się po jednym pasie w każdym z tych kierunków - poinformowała PolskieRadio24.pl Katarzyna Kozłowska.
Drogowcy zaapelowali do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, stosowanie się do poleceń służb oraz nieblokowanie przejazdu pojazdom ratowniczym i drogowym.
Wiceminister: tiry na trasie nie miały odpowiedniego ogumienia
O poprawie sytuacji na S7 między Warszawą a Gdańskiem mówił też wiceminister infrastruktury. Z powodu obfitych opadów śniegu i wiatru największe utrudnienia są na tej trasie między Mławą a Ostródą. Tam ruch został udrożniony - mówił Polskiemu Radiu wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. - Pojazdy poruszają się wolno, dlatego że dalej zalega śnieg i błoto, ale staramy się usuwać nadmiar śniegu. Będziemy to robić dzisiaj możliwie jak najszybciej - stwierdził.
Wiceminister również mówił o pojazdach ciężarowych jako drugiej, obok warunków atmosferycznych, przyczynie trudnej sytuacji. - Tiry, często wyprzedzając się, zaczęły się blokować i niestety utknęły nawet na lekkich podjazdach. Część z tych pojazdów nie miała odpowiedniego ogumienia, co również powodowało to, że zatory się utworzyły - dodał Bukowiec.
Śnieg nie ustępuje
Śnieg będzie padać intensywnie do wieczora. Synoptycy IMGW przedłużyli ostrzeżenia przed opadami w zachodniej części województwa pomorskiego, wschodnich powiatach województwa warmińsko-mazurskiego oraz na północy Mazowsza. Najintensywniejszych opadów można się spodziewać w okolicach Elbląga, Olsztyna, Iławy, Nidzicy i Mławy. Tam obowiązują ostrzeżenia trzeciego stopnia, a prognozy przewidują opady śniegu powodujące przyrost pokrywy śnieżnej do 40 centymetrów, miejscami około 60 centymetrów. Opady będą słabnąć, im dalej na południe.
Źródło: Polskie Radio/ms