Porwana w Syrii dziennikarka jest już na wolności
Dorothy Parvaz pojmano 19 dni temu, gdy ekipa reporterska katarskiej telewizji relacjonowała protesty społeczne w tym kraju.
2011-05-18, 08:43
39-letnia Dorothy Parvaz zaginęła 29 kwietnia. Jej rodzina i macierzysta stacja nie mogły nawiązać z nią kontaktu.
Do tej pory na temat dziennikarki przekazywano różne wiadomości. Władze Syrii informowały, że deportowano ją do Iranu.
Al-Dżazira podaje jednak, że Parvez wróciła do Kataru, gdzie swoją siedzibę ma ten nadawca. Według komunikatu stacji, dziennikarka skontaktowała się już ze swoją rodziną.
Od marca w Syrii trwają protesty społeczne, wzywające do wprowadzenia reform w tym kraju. Al-Dżazira obficie relacjonowała te wydarzenie, czym wzbudzała protesty syryjskich władz.
Czytaj więcej w specjalnym serwisie: Raport Arabia>>>
IAR,kk
REKLAMA