Psycholog: nastolatkom brakuje przestrzeni dla ich samodzielności
Co roku w Polsce ucieka z domu około pięciu tysięcy nastolatków. Większość z nich to dziewczęta, a najwięcej ucieczek zdarza się przed wakacjami.
2011-05-21, 01:00
Posłuchaj
Aleksandra Andruszczak-Zin (psycholog z Fundacji ITAKA)
Dodaj do playlisty
Aleksandra Andruszczak-Zin, psycholog z Fundacji ITAKA, zajmującej się poszukiwaniem zaginionych, powiedziała w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że ucieczki z domu są problemem na całym świecie. Ich przyczyny są złożone. Jedną z głównych jest fakt, że zapracowani rodzice nie mają czasu na kontakty z dziećmi. Nastolatkom brakuje też przestrzeni dla ich samodzielności.
Środkiem zaradczym może być rozmowa i uszanowanie tego, że dziecko może mieć inne zdanie. Nie do końca prawdziwy jest natomiast stereotyp, że częściej uciekają dzieci z rodzin patologicznych.
Fundacja ITAKA dąży do bezpośredniego kontaktu z nastolatkami, którzy uciekają z domów. Temu służy całodobowy telefon 116-000, na który mogą też dzwonić rodzice.
Aleksandra Andruszczak-Zin podkreśla, że nastolatki uciekające z domu chcą rozwiązania swych problemów, ale to rozwiązanie trzeba wydobyć z nich. Na stronie internetowej Fundacji są też przestrogi dla dzieci, które chcą opuścić dom. Jej przedstawiciele spotykają się też z uczniami w szkołach.
REKLAMA
Społeczeństwo wywiera presję na młodzież i rodziców
Psycholog podkreśliła, że trudniejsze są rozmowy z rodzicami, którzy w momencie ucieczki dziecka z jednej strony są bezradni, a z drugiej gniewają się na dzieci. Społeczeństwo wywiera bowiem presję i na młodzież, i na rodziców, którzy mają być najlepsi, wiedzieć wszystko i wszystko zapewnić dzieciom.
Fundacja ITAKA organizuje w sobotę w warszawskim Parku Sowińskiego piknik pod hasłem "Nie uciekaj". O 11.30 zaczną się atrakcje dla dzieci, a o 16.00 program dla nastolatków. Piknik zakończy koncert Mariki.
IAR, aj
REKLAMA