Nie ma zagrożenia: niebo nad Polską będzie otwarte, a samoloty będą latać
W środę nad Polską samoloty mogą kursować - zapewnia Państwowa Agencja Żeglugi Powietrznej. Śladowe ilości pyłów nie zagrażają bezpieczeństwu według europejskich norm.
2011-05-25, 07:33
Posłuchaj
W środę przez cały dzień loty nad Polską nie powinny być odwołane - poinformował portal polskieradio.pl Grzegorz Hlebowicz, rzecznik Państwowej Agencji Żeglugi Powietrznej. Jak wyjaśnia, stężenie pyłów wulkanicznych w powietrzu jest minimalne.
Co więcej, pyły znajdują się na wysokości do 6000 metrów, powyżej tych wysokości niebo jest czyste - poinformował rzecznik. Samoloty poruszają się na wysokości od około 8 km do 12 km, stąd nic nie powinno im zagrażać. Jak zaznacza, przyczyną odwołania kilkuset lotów do tej pory było wysokie stężenie pyłów w pobliżu lotnisk.
Na razie w północno - zachodniej części polskiej przestrzeni powietrznej znalazły się tylko śladowe ilości pyłu wulkanicznego do 2000 µg mikrogramów w metrze sześciennym powietrza. To stężenie niskie. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej poinformowała o tym fakcie przewoźników.
REKLAMA
Zgodnie z międzynarodowymi normami, takie wielkości nie stanowią zagrożenia dla ruchu lotniczego, który w polskiej przestrzeni powietrznej odbywa się normalnie.
Zawartość pyłu może wzrosnąć jeszcze do poziomu średniego, to jednak również nie zamknie nieba nad Polską.
Sytuacja nie powinna się zmienić w najbliższych dniach.
PAŻP, jak i inne kraje Unii Europejskiej, działa zgodnie z ustaleniami ogłoszonymi przez Komisję Europejską w czerwcu 2010 r.
REKLAMA
agkm
REKLAMA