Rozbił kompas i wypił znajdujący się w nim spirytus. Trzeźwiał dwa dni
Zatrzymany przez policjantów w usteckim porcie 41-letni mężczyzna miał ponad 4,5 promila alkoholu w organizmie.
2011-06-02, 04:40
Takie stężenie alkoholu groziło śmiercią. Dlatego mężczyzna trafił na płukanie żołądka, a później prawie dwa dni trzeźwiał w policyjnej izbie zatrzymań.
Podczas przesłuchania przyznał, że rozbił kompas na jednym z kutrów i wypił znajdujący się w nim spirytus. 41-letniemu mężczyźnie grozi nawet do 10 lat więzienia.
Tym samym usteccy funkcjonariusze zdobyli odpowiedź na pewną zagadkę. Usteccy armatorzy od kilku dni zgłaszali policji tajemnicze przypadki rozbicia pokładowych urządzeń nawigacyjnych.
IAR,kk
REKLAMA