Pitera: jakie ma być inne kryterium niż cena?
Chińska firma Covec, która została wybrana do budowy autostrady A2, spełniała warunki przetargu. Została wybrana, bo decydowała cena. I słusznie bo są to pieniądze publiczne - podkreśliła Julia Pitera.
2011-06-08, 07:30
Posłuchaj
W ubiegłym tygodniu chińskie konsorcjum Covec budujące dwa odcinki A2, po otrzymaniu ultimatum od polskiego rządu, zapowiedziało wycofanie się z tej inwestycji.
Zdaniem minister w Kancelarii Premiera Julii Pitery, która była gościem "Salonu Politycznego Trójki", trudno w tym przypadku mówić o winie ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka.
- Jeśli zgadzamy się na przystąpienie do przetargu firm, które spełniają wszystkie takie same warunki, to jakim kryterium mamy się kierować, jeśli nie ceną? Ktoś ma powiedzieć: o nie, ta cena jest niewysoka, bierzemy tych, co dają najdrożej oni są pewnie najlepsi - powiedziała Pitera.
Dodała, że w umowie na budowę autostrady A2 ze Strykowa do Warszawy są gwarancje rządu chińskiego dotyczące powodzenia tej inwestycji.
Za opóźnienia na budowie A2 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie się domagać od Covec wypłaty 741 milionów złotych odszkodowania. Tymczasem jej gwarancje bankowe opiewają na zaledwie 130 milionów złotych.
IAR,kk
REKLAMA