Google zastraszał rywali? Poważne śledztwo w USA

Federalna Komisja Handlu (FTC) w USA w czwartek wezwała do stawienia się przed nią przedstawiciela internetowego giganta. Instytucja chce dociec, czy Google nie szkodzi rywalom i konsumentom, nadużywając dominującej pozycji na rynku.

2011-06-25, 13:07

Google zastraszał rywali? Poważne śledztwo w USA
. Foto: flickr/Mike Knell

FTC będzie badać praktyki biznesowe Google, donosi Bloomberg. Firma twierdzi, że współpracuje z Komisją. Sprawę skomentował analityk Colin Gillis z firmy BGC Partners LP w Nowym Jorku. Uważa, że może ona się ciągnąć latami, podobnie jak problemy Microsoftu z FTC na początku lat 90. Dodał, że może to utrudnić znalezienie czasu zarządowi firmy na pracą nad przejęciami innych spółek. Jednocześnie uważa, że warto trzymać akcje Google, jeśli się je już posiada.

Rzecznik FTC Peter Kaplan potwierdził tylko, że prowadzone jest śledztwo związane z Google. Nie chciał jednak komentować niczego więcej. Z kolei rzecznik internetowej firmy Andrew Kovacs także nie może udzielać wypowiedzi i może tylko odesłać do wpisu na logu Google, w którym opisuje swoje zasady prowadzenia biznesu i twierdzi, że są uczciwe.

FTC zamierza sprawdzić, czy Google nie manipulował wynikami wyszukiwań w celu "podniesienia kosztów swoich rywali, podniesienia ich kosztów reklamowych, podniesienia ich kosztów rozwojowych i operacyjnych". Taką informację podała Melanie Sabo z FTC. Najprawdopodobniej ona będzie wśród głównych osób prowadzących sprawę.

FTC poinformowała inne spółki z branży technologicznej, że będzie zbierać odpowiednie informacje - donosi Bloomberg. Komisja będzie sprawdzać, czy Google nie uciekł się do gróźb, manipulowania cenami za reklamy. Ma też przyjrzeć się działalności spółki w nowych obszarach działalności, czyli rynku urządzeń mobilnych.

REKLAMA

tk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej