SLD chce odrzucenia projektu zakazującego aborcji
W czwartek klub zgłosił wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu w pierwszym czytaniu. PiS, SPL i PJN chcą nad nim debatować.
2011-06-30, 21:54
W Sejmie debatowano w czwartek nad obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Zakłada on wykluczenie z obowiązującego aktualnie prawa nawet tych nielicznych wyjątków, które dopuszczają w Polsce aborcję.
Posłowie trzech ugrupowań – PiS, PJN i PSL chcą skierowania projektu do prac w komisji. SLD złożyło natomiast wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu w pierwszym czytaniu. Parlamentarzyści PO mają głosować w tej sprawie zgodnie z własnym sumieniem.
Autorzy projektu uzasadniają, że ludzkie życie także w fazie prenatalnej chroni konstytucja. Zaznaczają, że ustawa, która dopuszcza przerywanie ciąży, w niektórych przypadkach jest więc z nią sprzeczna i musi zostać zmieniona.
Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu zgłosił b. minister zdrowia Marek Balicki (SLD). - Projekt ten jest oparty na fałszywych założeniach i błędnych przesłankach – ocenił w Sejmie i dodał, że w wielu przypadkach obowiązująca ustawa jest stosowana ostrzej niż powinna. - Państwo świeckie kieruje się awyznaniowością. Regulacji związku wyznaniowego czy kościoła nie możemy przenosić do porządku państwowego - powiedział.
REKLAMA
Innego zdania jest opozycja. Poseł Bolesław Piecha (PiS) zaproponował, aby projekt skierować do komisji nadzwyczajnej, która rozpatrzyłaby go do 1 września.
Platforma Obywatelska broniła natomiast obecnie obowiązującej ustawy. Janina Okrągły z tej partii zaznaczyła, że obecnie obowiązująca ustawa jest kompromisem, który został wypracowany w długiej debacie publicznej ponad 20 lat temu, i w społeczeństwie nie budzi sprzeciwu.
Zgodnie z obecnym prawem, przerwanie ciąży może nastąpić gdy: stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej; badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu; zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku gwałtu. W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej. W trzecim - jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.
PAP, wit
REKLAMA
REKLAMA