Martwe dusze w kołach Platformy w Gorzowie?
"Rzeczpospolita" pisze, że do kół Platformy Obywatelskiej w Gorzowie zapisywano ludzi bez ich wiedzy.
2011-07-06, 05:00
Po wykryciu tej afery, w regionie wykreślono już z listy członków 170 osób - pisze "Rz". Gazeta wyjaśnia, że sprawa wyszła na jaw, kiedy do jednej z mieszkanek Gorzowa przyszło pismo od PO, że od roku nie płaci składek członkowskich i została wykreślona z partii. Tymczasem ona nigdy do niej się nie zapisywała. Kobieta zawiadomiła prokuraturę, która wszczęła śledztwo.
"Rzeczpospolita" dodaje, że okazało się, iż tuż przed wyborami w lubuskiej PO w Gorzowie przybyło aż 261 członków partii. W efekcie Platforma w Zielonej Górze miała 170 członków, a w Gorzowie trzy razy więcej - 505. - Takie pompowanie kół przed wyborami daje większe szanse na przejęcie władzy w partii - mówi informator gazety z PO.
Dzięki 261 nowym członkom gorzowska PO na wybory zarządu regionu mogła wystawić aż 110 delegatów. Więcej szczegółów tej sprawy - w "Rzeczpospolitej".
REKLAMA