Tie-break decyduje w meczu Kuba kontra USA
W pierwszym meczu trzeciego dnia rozgrywanego w Gdańsku finału Ligi Światowej siatkarze USA pokonali Kubę 3:2 (23:25, 25:21, 25:18, 21:25, 15:13) i dzięki temu zwycięstwu zajęli trzecie miejsce w grupie F.
2011-07-08, 16:00
W drugim spotkaniu Brazylia zagra z Rosją.
Mecz aktualnych mistrzów olimpijskich z wicemistrzami świata rozstrzygnął się dopiero w tie-breaku. Wyrównana walka trwała tylko do stanu 5:5. Później złoci medaliści z Pekinu, wśród których świetnie grali Matthew Anderson i rezerwowy Maxwell Holt wyszli po dwóch blokach na Henrym Bellu na prowadzenie 10:6.
Kubańczycy zdołali zniwelować straty do wyniku 9:10, a później 13:14, jednak skuteczny atak ze środka Davida Lee przesądził o zwycięstwie Amerykanów.
W drugim meczu grupy F siatkarze Rosji pokonali Brazylię 3:0 (25:20, 25:20, 25:17). Obie drużyny już wcześniej zapewniły sobie awans do półfinału.
REKLAMA
Dwa ostatnie spotkania odbędą się również w grupie E. O godzinie 17.15 w Ergo Arenie Włosi zagrają z Bułgarią, a o 20 Polacy z Argentyną.
ah
REKLAMA