Pensjonat dla zwierząt w nawiedzonym domu
Zwierzęta duchów się nie boją. Tak przynajmniej uważa właścicielka pensjonatu dla psów i kotów, założonego w domu we włoskiej Umbrii, w którym według niektórych - straszy.
2011-07-20, 06:33
Posłuchaj
Kobieta kupiła nieruchomość za śmiesznie niską cenę 180 tysięcy euro biorąc pod wagę, że chodzi o XIX-wieczną willę z ogrodem, położoną w pobliżu malowniczego miasta Spoleto w Umbrii, zielonym sercu Włoch. Dotychczasowy właściciel nie próbował żądać więcej, ponieważ sam przyznał, że w domu straszy.
Nie przejmuje się tym nowa właścicielka, która zamierza urządzić w nim luksusowy pensjonat dla psów i kotów. Jej zdaniem, zwierzęta duchów się nie boją. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę, która pośredniczyła w tej dość niezwykłej transakcji, faktycznie są ludzie, których nie przeraża perspektywa mieszkania pod jednym dachem z duchami. Najczęściej powtarzające się wyjaśnienie to przekonanie, że na pewno nie będzie gorzej, niż z sąsiadami z bloku.
sm
REKLAMA