Amy Winehouse nie żyje, ale nowa płyta będzie
Artystka nie zdążyła przed śmiercią ukończyć prac nad nowym krążkiem, ale nie jest wykluczone, że płyta trafi na sklepowe półki.
2011-07-25, 19:21
Amy Winehouse od dwóch lat zbierała materiał na nową płytę. Mimo iż pracę nad albumem przerwała śmierć artystki, najprawdopodobniej krążek się ukaże. Produceni jego wydanie uzależniają od zgody rodziców piosenkarki.
Na decyzję może wpłynąć fakt, iż w kilka godzin po śmierci Winehouse jej utwory znalazły się na pierwszych miejscach sprzedaży w sklepach internetowych m.in. iTunes, a albumy "Back to Black" (2006) i "Frank" (2003) zniknęły z półek sklepów muzycznych.
Piosenkarka została znaleziona martwa w sobotę w swoim domu w Londynie. Miała 27 lat.
Newsweek, kk
REKLAMA