Wenecja znalazła sposób na natłok turystów
Oddzielne wejścia do wodnych tramwajów dla mieszkańców i turystów - to najnowszy sposób władz Wenecji na rozwiązanie problemu tłoku w tym mieście w wakacje.
2011-07-26, 03:44
Posłuchaj
W ten sposób zamierzają chronić wenecjan przed zalewem turystów, którzy zapominają często, że w mieście nad laguną toczy się normalne życie Wenecja jest w ostatnich szczególnie zatłoczona. Sprzyja temu niepogoda, która zmusza plażowiczów do szukania alternatywy dla morskiej kąpieli. Jest nią oczywiście zwiedzanie miasta.
Na wąskich uliczkach i mostach letnicy spotykają się z uczestnikami rejsów wycieczkowych: są dni, gdy do weneckiego portu zawija nawet pięć wielkich statków pasażerskich, co oznacza dodatkowe dziesięć tysięcy osób. Turyści nie mieszczą się w lokalach publicznych, a także w wodnych tramwajach, które są przecież codziennym środkiem lokomocji stałych mieszkańców Wenecji.
Dlatego władze miasta postanowiły od dziś wprowadzić w drodze eksperymentu oddzielne wejścia do tramwajów dla wenecjan i turystów. Ci pierwsi, jak łatwo się domyślić, będą mieli pierwszeństwo. Jeśli eksperyment się powiedzie, podział miejsc w wodnym tramwaju stanie się normą. To jedyny dopuszczalny sposób ograniczenia liczby turystów. Wenecję, która liczy niespełna 60 tysięcy mieszkańców, każdego roku odwiedza 25 milionów ludzi.
sm
REKLAMA