"Raport powinen pokazać jak działało państwo"
Witold Waszczykowski powiedział, że nie oczekuję raportu, który byłby zemstą na ludziach. On powinien pokazać jak działało państwo przed katastrofą, w czasie katastrofy i po niej.
2011-07-28, 21:00
Posłuchaj
- Chciałbym dowiedzieć się z raportu komisji Jerzego Millera, jak wyglądały przygotowania do tej wizyty i lotu, jak przebiegało śledztwo i jak wyglądały wszelkie kwestie techniczne, czyli jakie były problemy po stronie ludzi i sprzętu. Ważne też dla mnie, jako dawnego członka Kancelarii Prezydenta, jest wyjaśnienie roli tej instytucji w całym wydarzeniu - powiedział Witold Waszczykowski, były wiceszef BBN.
Również Stanisław Wziątek z SLD, szef sejmowej komisji obrony oczekuje, że wyjaśnione zostaną okoliczności, które wiążą sie z popełnionymi w 2010 roku błędami zarówno po stronie polskiej, jak i rosyjskiej. - Dotychczas opinia publiczna ma w pamięci tylko wnioski z raportu komisji MAK i my musimy pokazać naszą odpowiedź na postawione nam w nim zarzuty - powiedział.
Poltyk SLD dodał, że poznanie prawdy jest podstawą do tego, by wyciągać wnioski, ale oczekuje, że bez względu na to, komu będą postawione zarzuty karne, powinny być także podjęte decyzje o charakterze odpowiedzialności politycznej. - Niewątpliwie po stronie Kancelarii Premiera jest taką osobą minister Arabski, a jeśli chodzi o kwestie obrony narodowej to pan minister Klich - powiedział w "Pulsie Trójki".
Do listy osób odpowiedzialnych Witold Waszczykowski dodał szefa BOR gen. Mariana Janickiego. - Punktem honoru byłoby w pierwszych godzinach, aby podał się do dymisji - stwierdził.
REKLAMA
Stanisław Wziątek dodał, że oczekuje dymisji, ale nie spodziewa się, by do nich doszło.
Relację z piątkowej konferencji prasowej, na której zostanie upubliczniony raport Jerzego Millera, będzie można usłyszeć i obejrzeć na www.polskieradio.pl od godziny 10.
asz, to
REKLAMA