Raport Millera wywołał "trzęsienie ziemi"
Włoska "La Repubblica" zwraca uwagę na wskazaną odpowiedzialność strony polskiej i "szokującą" wymowę raportu komisji badającej przyczyny katastrofy w Smoleńsku.
2011-07-29, 20:49
"La Repubblica" wybija na pierwszy plan dymisję ministra obrony Bogdana Klicha. W podtytule kładzie zaś nacisk na "polską odpowiedzialność za katastrofę lotniczą". Rzymski dziennik pisze o wymienionym w raporcie komisji Millera "słabym przygotowaniu załogi" jako "głównej przyczynie" wypadku 10 kwietnia 2010 roku. Relacjonuje następnie, że "nieporozumienia i błędy w komunikacji na rosyjskim lotnisku były przyczynami współistniejącymi katastrofy".
- Mimo przypisania władzom rosyjskiego lotniska części odpowiedzialności komisja wskazała, że to po stronie polskiej leżą decydujące przyczyny katastrofy, zwłaszcza słabe przygotowanie załogi, która leciała z nadmierną prędkością i na zbyt małej wysokości w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających dostrzeżenie ziemi - zauważa dziennik.
Ponadto "La Repubblica" odnotowuje, że według polskiej komisji obsługa rosyjskiego lotniska przekazała pilotom "błędne wskazówki", między innymi na temat wysokości w czasie lądowania. Komisja Millera stwierdziła też, że system oświetlenia lotniska był uszkodzony i niepełny - dodaje gazeta. Zwraca również uwagę na inną konstatację polskiej komisji o tym, że nie było nacisków na załogę, co z kolei było jednym z wniosków MAK-u.
Raport komisji Jerzego Millera: czytaj więcej w relacji na żywo >>>
REKLAMA
aj
REKLAMA