Nowe teorie ws. śmierci Leppera. Tajemnicze rusztowanie

Adam Czeczetkowicz z Polskiej Partii Narodowej utrzymuje, że nie ma mowy o samobójstwie, a o morderstwie.

- To na pewno morderstwo. Ale nie wiadomo tylko: Platforma czy PiS? Obydwie partie miały powody. Andrzej Lepper dużo wiedział - uważa Adam Czeczetkowicz

Andrzej Lepper nie żyje - zobacz serwis specjalny>>>

W Alejach Jerozolimskich 30, przed siedzibą Samoobrony, pojawili się także Eugeniusz Sendecki z Telewizji Narodowej, gdzie jest operatorem, dziennikarzem, prezenterem i wydawcą oraz Dariusz Komorowski - jeden z obrońców krzyża smoleńskiego.

REKLAMA

Eugeniusz Sendecki pokazuje, że na tyłach budynku remontowanej kamienicy znajduje się rusztowanie i zastanawia się, czy miało ono związek ze śmiercią Andrzeja Leppera.

- Skąd to rusztowanie? - pyta Sendecki. - Czy ktoś wszedł po tym rusztowaniu i zrobił swoje, a potem uciekł górą? A może zszedł przez dach górą do tego okna? Myślę, że to jest istotne dla śledztwa - dodaje dziennikarz

Szef Samoobrony, b. wicepremier rządu PiS-LPR-Samoobrona Andrzej Lepper został znaleziony martwy w piątek w warszawskiej siedzibie partii. Jak ujawniła wówczas prokuratura, polityka, powieszonego w łazience na sznurze przymocowanym do worka bokserskiego, znalazł ok. godz. 16.20 jego zięć. Oględziny nie wykazały na ciele żadnych obrażeń, poza bruzdą wisielczą. Przez cały weekend trwały przesłuchania świadków.

gazeta.pl/mr

REKLAMA