Kto zawinił ws. Alesia Bialackiego?
Prokurator generalny Andrzej Seremet ma przedstawić wyniki postępowania służbowego w sprawie przekazania wyciągów bankowych znanego białoruskiego opozycjonisty władzom w Mińsku.
2011-08-16, 09:18
Posłuchaj
Jak zapowiedział na piątkowej konferencji prasowej prokurator Maciej Kujawski, Andrzej Seremet poinformuje, czy w sprawie ujawnienia danych bankowych Alesia Bialackiego zawiniły procedury czy konkretni prokuratorzy.
Sprawa wywołała wiele emocji wśród polityków. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przepraszał w imieniu Rzeczypospolitej na portalu społecznościowym, natomiast premier Donald Tusk uznał przekazanie reżimowi wyciągów bankowych Bialackiego "co najmniej za niekompetentne".
>>> Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH <<<
Zastępca członka delegacji do spraw stosunków z Białorusią w Parlamencie Europejskim Marek Migalski powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że zachowanie Prokuratury Generalnej było skandaliczne i oczekuje wyjaśnień.
Szef niezarejestrowanego centrum obrony praw człowieka "Wiasna" Aleś Bialacki został zatrzymany 4 sierpnia i osadzony w areszcie. Białoruskie władze potraktowały zdeponowanie pieniędzy jego organizacji w Polsce jako ukrywanie dochodów oraz unikanie płacenia podatków. Opozycjoniście grozi za to do siedmiu lat więzienia.
Czytaj więcej w Raporcie Białoruś >>>
IAR, sm
REKLAMA