Minister pozwie posła za "chlał za publiczne pieniądze"
„Sprawę skandalicznego wystąpienia niezwłocznie skieruję do sądu” – napisał Jan Bury. Marek Suski oskarżył go w Sejmie o urządzanie libacji za publiczne pieniądze.
2011-08-19, 20:05
- Pan minister Bury po prostu chlał w hotelu za publiczne pieniądze. A pan minister prosił o to, byśmy dali pomysły na konkretne oszczędności. To ja daję - pilnujcie swoich, żeby po prostu nie korzystali w taki sposób z pieniędzy publicznych - powiedział poseł PiS Marek Suski stojąc na sejmowej mównicy. Prezentował przy tym zdjęcie skopiowane z tabloidu, na którym widać jak wiceminister spożywa alkohol.
Czytaj więcej w raporcie specjalnym KAMPANIA NA ŻYWO >>>
Jan Bury zapowiedział, że sprawę skieruje zarówno do Komisji Etyki Poselskiej, jak i do sądu. - Kategorycznie oświadczam, że nie zapłaciłem ani jednej złotówki ze środków publicznych za posiłek lub za alkohol w opisywanej przez posła Suskiego sytuacji, co więcej nawet jako sekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa nie posiadam karty kredytowej ministerstwa - napisał w przesłanym do mediów oświadczeniu. Dodał, że Suski po prostu źle zinterpretował zapisy na fakturach.
- Dokumenty, którymi się posłużył w jasny sposób wskazują, że pieniądze publiczne nie mają z tym nic wspólnego - tłumaczył. - Prawdopodobnie bierze się to z faktu, że pan poseł nie sprawował żadnych kluczowych funkcji w podmiotach gospodarczych, ani nie pełnił ważnych funkcji w administracji publicznej - ocenił wiceminister.
REKLAMA
- Jedynym usprawiedliwieniem dla Marka Suskiego jest, jak rozumiem, rozpoczęcie kolejnej brutalnej i nierzetelnej kampanii PiS, na co odpowiadam wnioskiem o ukaranie tego posła i pozwem - zapowiedział sekretarz stanu w MSP.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
PAP, wit
REKLAMA