Niechlubny rekord kierowców padł w Belgii

Belgowie przodują w statystykach, jeśli chodzi o liczbę wypadków drogowych, spowodowanych pod wpływem alkoholu, czy narkotyków.

2011-08-29, 11:44

Niechlubny rekord kierowców padł w Belgii
W dzień także należy nosić odblaski. Dzięki temu pieszy jest dla kierowcy znacznie lepiej widoczny.Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Niechlubny rekord Belgów - relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Tak donoszą belgijskie media, powołując się na raport przeprowadzony w sześciu europejskich krajach.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Belgia, Holandia, Włochy, Dania, Finlandia i Litwa - szpitale z tych państw porównały próbki krwi kierowców - sprawców poważnych wypadków drogowych. Okazało się, że prawie 40% Belgów jechało pod wpływem alkoholu, przeciętnie po siedmiu piwach - alarmują media w tym kraju i podkreślają, że to daje Belgii niechlubne, pierwsze miejsce. - To zaskakujące i zatrważające dane, bo wydawało by się, że to kierowcy z byłego bloku sowieckiego, na przykład Litwini wypadną najgorzej - skomentował Alain Verstraete, jeden z profesorów z Uniwersytetu w Gandawie.

Duża jest też w Belgii liczba kierowców, którzy jadąc po zażyciu narkotyków spowodowali wypadek. Z najnowszego raportu wynika, że prawie 10 procent. Pierwsze komentarze mówią więc o konieczności zaostrzenia kar za jazdę po pijanemu czy pod wpływem narkotyków.

IAR, sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej