CBA bierze pod lupę majątki polityków

Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawdza oświadczenia majątkowe wszystkich posłów i senatorów. Aż 71 dokumentów budzi wątpliwości.

2011-08-30, 07:54

CBA bierze pod lupę majątki polityków
. Foto: sejm.gov.pl

Kontrolerzy CBA mają zastrzeżenia do oświadczeń 57 posłów i 14 senatorów - informuje "Gazeta Wyborcza".

To pierwsza taka "systemowa kontrola". - Dotychczas oświadczenia majątkowe kontrolowaliśmy głównie doraźnie, mając jakieś sygnały o nieprawidłowościach. Dotyczyły kilku, w poprzednim roku konkretnie ośmiu, parlamentarzystów. Postanowiliśmy zmienić zasady kontroli na bardziej systemowe - mówi "GW" zastępca szefa CBA Maciej Klepacz.

- Wszystkie oświadczenia są sprawdzane. Po to jest CBA, by sprawdzać także oświadczenia majątkowe posłów. To jest profesjonalne i tak musi być - powiedział marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna.

Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński zapewnił, że CBA nie interesuje przynależność polityczna posłów, a to czy złożone przez nich oświadczenia majątkowe zawierają prawdziwe informacje. Dodał również, że w przypadku posłów Biuro zaczęło analizować ich oświadczenia majątkowe od maja 2010, jeśli chodzi o senatorów - od czerwca ub.r.

Dzień na zdjęciach - zobacz galerię>>>

CBA w ten sposób może sprawdzić, czy w okresie kadencji urzędnicy, parlamentarzyści nie mieli konfliktu interesów, czyli nie łączyli funkcji publicznej z udziałami w spółkach państwowych czy komunalnych,

Zgodnie z art. 35 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, parlamentarzyści są obowiązani do złożenia oświadczenia o swoim stanie majątkowym. Oświadczenie o stanie majątkowym dotyczy majątku odrębnego oraz objętego małżeńską wspólnością majątkową.

Ponadto - zgodnie z ustawą - kontroli rzetelności i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym dokonuje Centralne Biuro Antykorupcyjne.

PAP,"Gazeta Wyborcza",kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej