Lublin: 4-latek wyszedł sam z przedszkola
Niespełna 4-letni przedszkolak błąkał się w poniedziałek bez opieki na ulicy Filaretów. Okazało się, że dziecko wyszło niezauważone z przedszkola przy ul. Grażyny.
2011-09-13, 15:16
Posłuchaj
Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie,4-latek wyszedł sam z przedszkola
Dodaj do playlisty
- Chłopca spacerującego samotnie ulicą zauważył przechodzień. Mieszkańca Lublina zaniepokoiło, że dziecko szło samo w kapciach, a buty trzymało w ręku - powiedziała Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Jak się okazało niespełna 4-letni chłopiec niezauważony przez opiekunki wyszedł z przedszkola. Dziecko zdołało oddalić się od placówki kilkaset metrów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
- Kiedy policjanci dotarli do placówki opiekunki zaniepokojone nieobecnością dziecka już rozpoczęły poszukiwania. Grupą jedenaściorga dzieci opiekowały się dwie panie - poinformowała Laszczka-Rusek.
REKLAMA
W tej sprawie będzie prowadzone postępowanie o narażenie dziecka na utratę zdrowia oraz życia.
gs
REKLAMA