Słuchacz Radia Maryja odpowie za napaść

55-letni Andrzej K. z Katowic zaatakował dziennikarkę stacji Polsat News i uszkodził kamerę telewizyjną.

2011-09-16, 18:45

Słuchacz Radia Maryja odpowie za napaść
. Foto: źr. YouTube.com

Do napaści doszło podczas 19. _Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na błoniach jasnogórskich w lipcu 2011 roku.

Zobacz galerię "Dzień na zdjęciach">>>

- W pewnym momencie podszedł mężczyzna, wyrwał mi mikrofon, uderzył mnie w twarz - powiedziała Ewa Żarska, dziennikarka stacji. Ekipa Polsatu zapewniła, że w żaden sposób nie prowokowała uczestników pielgrzymki. Stacja nie otrzymała wstępu na główny ołtarz, więc pielgrzymkę relacjonowała z Błoni, gdzie - według ich relacji - nikt z organizatorów ich nie wypraszał.

Prokuratura w Częstochowie skierowała akt oskarżenia do sądu. Mężczyźnie postawiono dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy utrudniania dziennikarce pracy, czyli naruszenia art. 43 Ustawy Prawo prasowe. Drugi dotyczy uszkodzenia kamery, której wartość oszacowano na 27 tys. zł. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

- Oskarżony nie przyznaje się do winy i przedstawia swoją wersję zdarzeń. Twierdzi, że nie dokonał żadnej napaści ani celowego uszkodzenia sprzętu. Przyznaje, że doszło do utarczki z ekipą telewizyjną. Jak mówi, chciał uniemożliwić operatorowi filmowanie twarzy - mówi rzecznik częstochowskiej prokuratury Romuald Basiński.

Postępowanie zostało wszczęte po zawiadomieniu złożonym przez dyrekcję Telewizji Polsat. Kilka dni po incydencie także dziennikarka złożyła na policji w Częstochowie pisemną skargę.

Sprawą incydentu na Jasnej Górze w połowie lipca zajęła się Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu. Zaniepokojenie wydarzeniami na pielgrzymce wyraziła Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Rada oceniła, że zastosowanie siły wobec dziennikarzy i tym samym uniemożliwianie wykonywania przez nich swojej pracy jest "nie do pogodzenia z obowiązującymi w Polsce standardami".



IAR,PAP,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej