Rosyjska prasa: odzyskają dobre imię poległych?

"Katyń dotarł do Strasburga" - w artykule pod takim tytułem komentator dziennika „Niezawisimaja Gazieta” informuje, że „Polacy poskarżyli się na Rosję w Trybunale Praw Człowieka”.

2011-10-07, 10:49

Rosyjska prasa: odzyskają dobre imię poległych?
Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu. Foto: fot. curia.europa.eu

Posłuchaj

Rosyjska prasa o procesie ws. Katynia - korespondencja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W gazecie czytamy, że w czwartek przed sądem w Starsburgu rozpoczął się proces dotyczący tak zwanego „śledztwa katyńskiego”. Komentator dziennika przypomina, że wiosną 1940 roku na rozkaz Józefa Stalina rozstrzelano w rosyjskich obozach jenieckich ponad 21 tysięcy polskich oficerów.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

- W ZSRR długo odżegnywano się od tej zbrodni oficjalnie składając winę na Niemców, ale w latach 90. ubiegłego stulecia uznano ją za jedno z najcięższych przestępstw stalinizmu - czytamy w dzienniku „Niezawisimaja Gazieta”.

Komentator gazety wyjaśnia, że rodziny ofiar zbrodni katyńskiej zarzuciły rosyjskiemu wymiarowi sprawiedliwości nierzetelne prowadzenie śledztwa w tej sprawie oraz utajnienie jego rezultatów. - Rosyjskie śledztwo zatrzymało się w połowie drogi - dziennik cytuje adwokata Annę Stawicką reprezentującą interesy skarżących.

REKLAMA

"Pokrętne tłumaczenia"

Dziennikarze gazety, którzy obserwowali przebieg rozprawy uważają, że "jest w niej sporo niedomówień" i wskazują na pokrętne tłumaczenia strony rosyjskiej dotyczące utajnienia materiałów „śledztwa katyńskiego” przez Główną Prokuraturę Wojskową. Jednocześnie sarkastycznie zastanawiają się, jakież to dokumenty mogły doprowadzić rosyjskich prokuratorów do wywodu, że zbrodnia sprzed 71 lat była tylko „przekroczeniem pełnomocnictw” przez funkcjonariuszy NKWD a nie „zbrodnią wojenną”.

Komentator gazety podkreśla, że rodzinom katyńskim chodzi o umożliwienie rehabilitacji poległych oficerów. Według rosyjskiego prawa, drogę do takich działań zamknięto umarzając śledztwo. Okazuje się jednak, że jest możliwość rozpoczęcia procesu „odzyskania dobrego imienia poległych”. Wyrok Trybunału w Strasburgu spodziewany jest w drugiej połowie przyszłego roku.

O zbrodni katyńskej czytaj w serwisie

IAR, to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej