"Niech sąd zdecyduje, czy Stalin jest winny Katynia"

Wnuk Józefa Stalina chce, aby moskiewski sąd rejonowy rozstrzygnął, czy były przywódca Związku Radzieckiego jest odpowiedzialny za rozstrzelanie polskich oficerów.

2011-10-28, 13:00

"Niech sąd zdecyduje, czy Stalin jest winny Katynia"
Katyń. Masowy grób – ekshumacja 1943 r.Foto: Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Maciej Jastrzębski z Moskwy (IAR): wnuk Stalina idzie do sądu
+
Dodaj do playlisty

74-letni Jewgienij Dżugaszwili od wielu lat walczy o dobre imię dziadka twierdząc, że wszystkie zbrodnie przypisywane Stalinowi to wynik zmowy polityków, którzy uczestniczyli w rozpadzie radzieckiego imperium i na pochlebstwach wobec Zachodu chcą budować nową Rosję.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Wnuk Stalina już wielokrotnie składał doniesienia do rosyjskich sądów w sprawie szargania dobrego imienia dziadka, jednak wszystkie sprawy przegrał. Tym razem poskarżył się moskiewskiemu sądowi na program pierwszy państwowej telewizji. Konkretnie chce aby dziennikarz Władimir Poznier prowadzący program publicystyczno-historyczny przeprosił za użycie sformułowania, z którego wynikało, że Józef Stalin wyraził zgodę na rozstrzelanie tysięcy polskich oficerów wiosną 1940 roku.

Zobacz nasz specjalny serwis: KATYŃ>>>

- Nie ma żadnych dowodów, że tak było - twierdzi Jewgienij Dżugaszwili. Podobnie przy każdej okazji twierdzą przedstawiciele Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej. W ich opinii rzekome dokumenty śledztwa katyńskiego zostały sfałszowane.

Kilka miesięcy temu poproszony o skomentowanie tego typu wypowiedzi prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że "dokumenty wskazują bezspornie na odpowiedzialność Stalina i kierownictwa ZSRR za zbrodnie popełnione na polskich oficerach".

IAR,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej