Zawodówki rosną w siłę mimo niżu demograficznego
Dzięki niepublicznym zawodówkom, które współpracując z przedsiębiorcami i szybko reagując na potrzeby rynku pracy, mimo niżu demograficznego szkoły zawodowe zdobywają coraz więcej uczniów.
2011-11-15, 06:06
O sprawie pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
W ciągu kilku ostatnich lat Związek Rzemiosła Polskiego otworzył blisko 50 kooperujących z lokalnym biznesem szkół zawodowych. Co roku przybywa im po trzy, cztery tysiące uczniów.
Szybko rozwijają się także prywatne sieci szkół zawodowych umożliwiające zdobycie nowych kwalifikacji. Najpopularniejsze klasy to te kształcące mechaników, stolarzy, cukierników, kucharzy, piekarzy, a także technologów robót wykończeniowych - tak zwane złote raczki.
Popularne są też kursy zawodowe prowadzone przez sektor niepubliczny. Dzięki dotacjom z UE oferuje on swoim uczniom atrakcyjne programy nauczania, a nawet darmowe materiały naukowe i obiady.
REKLAMA
REKLAMA