Nauczyciel oskarżony o seks z 15-letnią uczennicą
Prokuratura Rejonowa w Dębicy (Podkarpackie) oskarżyła 31-letniego nauczyciela o kontakty seksualne z niespełna 15-letnią uczennicą. Akt oskarżenia dotyczy także gróźb karalnych wobec chłopaka dziewczyny.
2011-11-30, 14:30
Wcześniej prokuratura zarzucała nauczycielowi także zgwałcenie dziewczyny oraz pozbawienie jej wolności. Jednak nie znalazło to potwierdzenia w materiale dowodowym. - Dowody wskazują, że doszło do obcowania płciowego z dziewczyną, która wówczas nie miała ukończonych 15 lat. Miało do tego dojść dwukrotnie; za każdym razem była na to zgoda nastolatki" - powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Dębicy Krzysztof Sebastianka.
Film nagrany komórką
Prokuratura umorzyła, z powodu braku dowodów, wątek dotyczący szantażowania uczennicy przez C. oraz zmuszenia jej do nagrania filmu pornograficznego, choć taki film rzeczywiście powstał i dzięki niemu sprawa wyszła na jaw. Film zobaczył chłopak dziewczyny i poszedł do podejrzanego z żądaniem jego skasowania. Wówczas C. miał grozić chłopakowi pozbawieniem go życia. Ten zgłosił sprawę na policję.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Do zarzucanych C. czynów miało dojść w 2009 roku, kiedy w ramach zastępstwa nieobecnego nauczyciela, uczył matematyki w gimnazjum w powiecie ropczycko-sędziszowskim.
REKLAMA
"To ona jest wszystkiemu winna"
Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Twierdzi, że to nastolatka go kokietowała. Zaprzecza, by kiedykolwiek z nią współżył.
Sławomir C. był wcześniej karany za jazdę po pijanemu i zniszczenie mienia w komendzie policji. Obecnie jest bezrobotny. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
PAP, gs
REKLAMA