Oporni parlamentarzyści: nie chcą cięć pensji
Opinia publiczna we Włoszech przyjęła z oburzeniem wiadomość, że w najbliższym czasie parlamentarzyści nie zmniejszą swoich zarobków.
2011-12-11, 14:47
Posłuchaj
Broniąc się przed cięciami przewidzianymi przez rząd, deputowani i senatorowie powołują się na niezależność parlamentu. We włoskim pakiecie antykryzysowym znalazł się zapis, że jeżeli do 31 grudnia specjalna komisja parlamentarna nie podejmie decyzji o dostosowaniu zarobków deputowanych i senatorów do innych krajów Unii Europejskiej, to zajmie się tym rząd i to w trybie pilnym.
Zapowiedź ta wywołała protesty wśród parlamentarzystów. Izby nie zgodzą się nigdy za zarząd komisaryczny - oświadczyli przedstawiciele wszystkich niemal partii, zarówno prawicy, jak i lewicy.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Jedynie "Włochy wartości" byłego sędziego Antonio Di Pietro mówią o "nagannej ślepocie i egoizmie" swoich kolegów, w momencie gdy od wszystkich oczekuje się wyrzeczeń i ofiar. Licząc podstawową pensję oraz wiele ułatwień i udogodnień, włoscy parlamentarzyści zarabiają 20 tysięcy euro miesięcznie, czyli o pięć tysięcy więcej niż wynosi średnia w Unii Europejskiej. Właśnie tych pięciu tysięcy chce ich pozbawić rząd.
IAR, sm
REKLAMA