"Gdzie sprawiedliwość?" Protest związkowców
Włoskie związki zawodowe nie godzą się na pakiet antykryzysowy, przygotowany przez rząd Mario Montiego i przyjęty już w ubiegłym tygodniu przez izbę niższą parlamentu.
2011-12-19, 21:30
Posłuchaj
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>
W poniedziałek protestowali przeciwko niemu pracownicy administracji publicznej, a przywódcy największych centrali związkowych wyrazili swój sprzeciw w Rzymie.
"Gdzie jest sprawiedliwość?" - pytał lider chrześcijańskiej centrali CISL Raffaele Bonanni. Zaatakował on osobiście minister pracy i opieki społecznej Elsę Fornero, nazywając ją "nauczycieleczką", zapewne dlatego, że jest wykładowcą akademickim. Zainteresowana wyraziła żal, że związki zawodowe używają słownictwa, które - jak się wydawało - należy do przeszłości.
Solidarność z rządem i pakietem wyraziła prezes zrzeszenia włoskich przedsiębiorców Emma Marcegaglia. Jej zdaniem, atmosfera frontalnego konfliktu nie pomoże rozwiązać problemów kraju. Należy do nich również sytuacja na rynku pracy, którego reformę zapowiedział rząd Mario Montiego.
REKLAMA
Sztywne stanowisko związków krytykuje też duża część opinii publicznej, uważając je za relikt przeszłości w obecnej kryzysowej sytuacji.
IAR, aj
REKLAMA