Pechowy początek Gortata... złamał kciuk
Marcin Gortat złamał kciuk w przedsezonowym meczu Phoenix Suns z Denver Nuggets. Mimo to rozegrał bardzo dobrą partię.
2011-12-21, 11:33
Posłuchaj
Polak był najskuteczniejszym koszykarzem "Słońc", które przegrały jednak w stolicy Kolorado 110:127.
Gortat rozpoczął spotkanie w pierwszej piątce. Przebywał na parkiecie 25 minut i w tym czasie uzyskał 14 punktów, miał osiem zbiórek, dwa bloki i asystę. 14 punktów dodał także Hakim Warrick. Polski środkowy nie krył zadowolenia po meczu.
- Świetny start! Muszę przyznać, że rzuty wolne wychodzą mi lepiej ze złamanym kciukiem niż zdrową ręką" - napisał na Twitterze.
Rewanż z Nuggets jest zaplanowany na czwartek.
REKLAMA
Sezon zasadniczy w lidze NBA rozpocznie się w święta Bożego Narodzenia, a więc z blisko dwumiesięcznym poślizgiem, który był spowodowany lokautem i długimi pertraktacjami w sprawie nowej umowy zbiorowej. Gortat i jego koledzy na inaugurację zagrają w poniedziałek we własnej hali z New Orleans Hornets.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
to, man
REKLAMA