Rosyjski raport o prawach człowieka atakuje USA
Rosyjski MSZ opublikował swój pierwszy raport o przestrzeganiu praw człowieka w - jak to określono - "szeregu państw świata". Na pierwszym miejscu w sprawozdaniu znalazły się Stany Zjednoczone.
2011-12-28, 21:03
Posłuchaj
Rosyjski MSZ wypomina Stanom Zjednoczonym fakt istnienia więzienia Guantanamo, największą na świecie liczbę ludzi aresztowanych w stosunku do liczby mieszkańców oraz nieproporcjonalne użycie siły w strefach konfliktów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Polsce autorzy raportu zarzucają między innymi przepełnione więzienia i niedostateczny poziom obsługi medycznej więziniów. Oprócz tego - jak czytamy w raporcie - "w ostatnim czasie w Polsce nasiliły się wystąpienia obrońców praw człowieka w związku z brakiem należytej uwagi polskich organów śledczych wobec przejawów antysemityzmu, rasizmu, ksenofobii i związanym z tym brakiem tolerancji".
W rosyjskim raporcie o prawach człowieka poświęcono Polsce znacznie mniej uwagi niż takim państwom jak Francja, Finlandia, Gruzja czy Łotwa. Co ciekawe, w raporcie tym pominięta została sytuacja praw człowieka na przykład w Chinach.
Przedstawiciel rosyjskiego MSZ Konstantin Dołgowy zapewnił, że rosyjski raport nie jest odpowiedzią na krytykę Zachodu pod adresem Moskwy jeśli chodzi o prawa człowieka. Nie jest też próbą mieszania się w wewnętrzne sprawy innych państw.
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA