"Słońca" Marcina Gortata zaczęły świecić

Marcin Gortat był bardzo blisko uzyskania double - double w pierwszym wygranym przez Phoenix Suns meczu w nowym sezonie NBA.

2011-12-31, 09:00

"Słońca" Marcina Gortata zaczęły świecić
Od lewej: Vince Carter, Marcin Gortat, Steve Nash - zdjęcie z sezonu 2010/2011. Foto: fot. Keith Allison/Flickr

Posłuchaj

Jan Pachlowski PR Chicago o pierwszym wygranym meczu Phoenix
+
Dodaj do playlisty

Drużyna Marcina Gortata pokonała New Orelans Hornets 93:78.

Po dwóch ostatnich porażkach odniesionych na własnym parkiecie i jednym z najgorszych startów w lidze w ostatnich latach Słońca w końcu przełamały złą passę.

Duży w tym udział naszego Marcina Goortata. Polak grał przez blisko pół godziny i po raz kolejny wyszedł w pierwszej piątce. Co najważniejsze przede wszystkim poprawił celność rzutów, z 8 sześć było skutecznych. Ostatecznie zdobył 12 punktów, do tego dołożył siedem zbiórek z czego sześć było w defensywie, asystę i cztery blokady.

Tym razem gorzej wypadł zmiennik Gortata Robin Lopez, który w pierwszych dwóch spotkaniach miał lepszą statystykę od naszego zawodnika. 

REKLAMA

ah, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej