Uwaga: zabójczy gaz w klimatyzacji samochodowej
Nowy czynnik chłodzący w klimatyzacjach samochodowych może być niebezpieczną trucizną - ostrzega na swojej stronie internetowej francuskie Radio Info.
2012-01-17, 16:08
Nowy preparat jest oznaczony symbolem HFO-1234yf i zastępuje dotychczas stosowany R-134a, który został uznany za groźny gaz cieplarniany.
Jego następca cechuje się 300 razy mniejszym współczynnikiem GWP, czyli potencjałem tworzenia efektu cieplarnianego, niż obecnie stosowane czynniki chłodzące.
Jednak w pewnych okolicznościach substancja może się stać bardzo niebezpieczną trucizną. W przypadku zapalenia się tworzy jeden z najbardziej niebezpiecznych dla człowieka kwasów: kwasu fluorowodorowego. W razie wypadku, konsekwencje będą więc dramatyczne, zarówno dla kierowcy i strażaków.
Producenci preparatu twierdzą, że zagrożenie jest czysto teoretyczne. Istnieje jednak ryzyko, że w przypadku rozszczelnienia układu klimatyzacji chłodziwo może wypłynąć na gorące podzespoły pod maską samochodu, które rozgrzewają się do bardzo wysokich temperatur. Ryzyko zapalenia się chemikaliów i wydzielania szkodliwego gazu jest wówczas bardzo wysokie.
REKLAMA
Francuska eurodeputowana Michele Rivasi, mówiła w radiu France Info, że na wykorzystanie nowego czynnika o symbolu HFO-1234yf naciska lobby chemiczne.
"Jest tak potężne, że dziś niektórzy producenci samochodów zaczynają wykorzystywać ten toksyczny gaz" - powiedziała. Michele Rivasi dodała, że istnieją rozwiązania alternatywne, ale są one droższe.
IAR/mch
REKLAMA