Pawlak: ACTA może być wprowadzona później
Wicepremier Waldemar Pawlak nie wykluczył, że międzynarodowe porozumienie ACTA będzie wprowadzone później niż planował rząd.
2012-01-23, 14:40
Posłuchaj
Od sobotniego wieczoru hakerzy blokują z przerwami strony internetowe administracji rządowej, w proteście przeciwko opracowanemu w USA dokumentowi ACTA, którego oficjalnym celem jest ochrona własności intelektualnej w internecie.
Internauci twiedzą natomiast, że ACTA to nic innego jak cenzura internetu.
Waldemar Pawlak uważa, że odłożenie decyzji o ACTA nie przyniesie negatywnych skutków, bo w porozumieniu nie ma żadnych zmian w prawie polskim, jest też zgodne z konstytucją. Zdaniem wicepremiera, dużo bardziej radykalne zapisy są w niektórych ustawach krajowych. W tym kontekście wicepremier wymienił możliwość wprowadzeniu stanu wyjątkowego po cyberataku. Waldemar Pawlak mówił, że te zapisy w mediach przeszły bez echa.
Wicepremier uważa, że w związku z tym hakerzy powinni raczej protestować przeciwko niektórym ustawom, a nie międzynarodowemu porozumieniu. Zdaniem Pawlaka, również forma protestu jest nieskuteczna, a bardziej wskazana byłaby blokada równie ważnych stron jak Wikipedia, która była zablokowana w ubiegłym tygodniu. Minister przekonywał, że to jego resort w kwietniu 2010 roku wnioskował o upublicznienie treści porozumienia.
REKLAMA
Umowa ACTA - spawdź pełną treść>>>
W Kancelarii Premiera Donald Tusk naradza się z ministrami cyfryzacji i kultury na temat porozumienia ACTA. Wcześniej minister sprawiedliwości zapowiedział, że we wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów rząd przyjmie kompromisowe rozwiązanie, uwzględniające zarówno postulaty wolności słowa jak i ochrony własności intelektualnej.
IAR/mch
REKLAMA
REKLAMA