"Polska nie ma strategii na wypadek cyberataku"
Ekspert internetowy Ernst & Young Aleksander Poniewierski uważa, że ostatnie wydarzenia związane z blokowaniem rządowych stron pokazały, że polski rząd nie jest przygotowany na wypadek dużego ataku hakerów.
2012-01-27, 13:46
Posłuchaj
Poniewierski powiedział, że na ataki internetowe jest się narażonym cały czas. Skuteczność systemu poznaje się po tym, jak szybko udaje się je powstrzymać i przywrócić normalne działanie systemu. Normalne funkcjonowanie strony internetowej premiera zostało przywrócone po kilku dniach.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Poniewierski podkreśla, że ataki hakerów dotknęły jednak stosunkowo mało ważne zasoby i sygnalizują, że konieczne są zabezpieczenia uniemożliwiające groźniejsze potencjalne cyberataki.
Aleksander Poniewierski podaje przykład rządu Nowej Zelandii, która w kilkuletniej perspektywie na cyberbezpieczeństwo przeznacza 18 miliardów dolarów. W jego opinii polski rząd, biznes i zwyczajni użytkownicy internetu na bezpieczeństwo w sieci powinni przeznaczyć w sumie około 50 miliardów złotych w ciągu pięciu lat.
CZYTAJ TAKŻE: treść umowy ACTA w języku polskim>>>
IAR,kk
REKLAMA