Polskie diamentowe implanty mogą uratować życie
Naukowcy z AGH zaprojektowali nowatorskie implanty kości twarzy i czaszki. Wynalazek został już zgłoszony do ochrony patentowej.
2012-02-02, 08:53
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
W chirurgii urazowej oraz onkologicznej używa się obecnie protez, wokół których często dochodzi do zakażenia bakteryjno-wirusowego. Może to prowadzić do zapalenia opon mózgowych. Zwykle konieczna jest kolejna operacja - pozbycie się implantu i wszczepienie kolejnego. Czas odgrywa tutaj wielką rolę - pisze "Dziennik Polski".
Naukowcy z AGH chcą ulepszyć technikę tworzenia protez i proponują - w miejsce powszechnie używanych tytanowych implantów - wprowadzić niestosowany dotąd materiał. Jak zauważa prof. Jacek Rońda z Wydziału Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej Akademii Górniczo-Hutniczej, który kieruje zespołem naukowców pracujących nad projektem, protezy tworzone z tytanu nie zawsze są bezpieczne i biozgodne, co w efekcie może spowodować odrzucenie materiału implantu przez organizm.
Przez ostatni rok naukowcy pracowali nad wygładzeniem protez. Sposób, w jaki to osiągnęli został zgłoszony do opatentowania. Trwają teraz badania kliniczne.
REKLAMA
aj
REKLAMA