Białoruś nie wpuściła pełnomocnika rządu Niemiec

Markus Loening miał się spotkać z białoruskimi opozycjonistami, w tym z więzionym Alesiem Bialackim.

2012-02-08, 19:13

Białoruś nie wpuściła pełnomocnika rządu Niemiec
. Foto: fot.Wikipedia/Krzysztof Maria Różański

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>

Wizyta pełnomocnika Niemiec do spraw przestrzegania praw człowieka miała trwać trzy dni. Oprócz spotkania z opozycjonistą Markus Loening planował wręczenie prezydentowi Aleksandrowi Łukaszence listu od szefa niemieckiej dyplomacji. Dokument wzywał do "humanitarnego rozwiązywania" poszczególnych spraw.

Markus Loening chciał się spotkać z Alesiem Bialackim, który został skazany w listopadzie. Jego proces został uznany za polityczny i był ostro krytykowany przez Unię Europejską oraz Stany Zjednoczone.

Pełnomocnik Niemiec do spraw przestrzegania praw człowieka zamierzał także rozmawiać z innymi opozycjonistami i rodzinami więzionych działaczy. Gdy odmówiono mu wjazdu na Białoruś, skomentował to krótko: "Bardzo mi przykro, że nie jestem mile widziany w Mińsku".

REKLAMA

Czytaj więcej w Raporcie Białoruś>>>

IAR, aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej