Tusk chce dyscypliny. Lekarze zrozumieją?
Premier uważa, że konieczna jest dyscyplina w wydawaniu publicznych pieniędzy na refundację leków i liczy w tej sprawie na zrozumienie lekarzy.
2012-02-10, 21:35
Posłuchaj
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
W ten sposób szef rządu odniósł się do decyzji Naczelnej Rady Lekarskiej, która zarekomendował lekarzom wypowiadanie umów z Funduszem na realizację recept refundowanych, jeśli znajdą się tam zapisy o karach.
Premier Donald Tusk podkreślił, że jeśli nie będzie możliwości egzekwowania i pilnowania proporcji, to wydamy dziesiątki miliardów złotych na leki i ucieszą się tylko ci, którzy na lekarstwach zarabiają. - Musimy szukać wspólnie z lekarzami sposobu, aby ograniczyć przypadki nadużyć i niefrasobliwości, bo inaczej system refundacji pęknie - dodał premier.
Naczelna Rada Lekarska zarekomendowała lekarzom, którzy prowadzą prywatne praktyki, wypowiedzenie umów z NFZ i niezawieranie nowych, jeżeli nadal będą one przewidywały kary za wystawienie recept osobom nieubezpieczonym oraz w przypadkach nieuzasadnionej refundacji. Natomiast lekarzom zatrudnionym w szpitalach i przychodniach, aby wystąpili o zmianę zakresu obowiązków pracowniczych polegającą na wykreśleniu wystawiania recept na leki refundowane.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA