Pogrzeb Magdy. "Pan Jezus zabrał ją do siebie"
Dziesiątki białych kwiatów przynieśli na pogrzeb Magdy z Sosnowca mieszkańcy miasta.
2012-02-15, 16:05
Posłuchaj
- Niech was ta śmierć Madzi czegoś nauczy; żeby więcej było wśród was miłości (...), życia na co dzień z prawdą - nawoływał w homilii ks. Andrzej Domagała.
Proboszcz sosnowieckiej parafii pod wezwaniem św. Tomasza Apostoła wygłosił homilię podczas mszy pogrzebowej, które zgromadziła ponad tysiąc osób. Małej Madzi i wszystkim zebranym ksiądz zadedykował wiersz ks. Jana Twardowskiego "Jezu ufam Tobie".
- Wielu jest bardzo ciekawych, jak to było z Madzią. Zostawcie to, od tego szczęśliwsi nie będziecie (...) Co się stało? Pan Jezus zabrał ją do siebie - mówił ks. Domagała.
Pogrzeb zgromadził bardzo wiele osób. Nie wszyscy zmieścili się w niewielkim kościele pod wezwaniem św. Józefa Rzemieślnika; duża część została na zewnątrz i ustawiła się przed pobliskim cmentarzem. Większość zgromadzonych ma ze sobą kwiaty, z reguły białe - dominują róże.
Przed godz. 15. kondukt wyruszył z kościoła na cmentarz.
REKLAMA
Wbrew prośbom rodziny Magdy wielu uczestników pogrzebu filmuje uroczystości prywatnymi kamerami i telefonami komórkowymi.
Magda zginęła 24 stycznia. O nieumyślne spowodowanie jej śmierci podejrzana jest jej matka, która później ukryła ciało dziewczynki i zgłosiła jej uprowadzenie. Jeszcze w środę kobieta - decyzją katowickiego sądu - ma opuścić areszt śledczy w Katowicach.
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
to
REKLAMA
REKLAMA