"300 mln euro na inwestycje jest bezpieczne"

„Dziennik Gazeta Prawna” powołując się na rzecznika Komisji Europejskiej Tona van Lieropa, poinformował, że KE wstrzymała wypłatę dla Polski prawie 312 mln euro z programu regionalnego. Chodzi o uchybienia przy wnioskach o pieniądze z programu Innowacyjna Gospodarka. Jeśli w ustalonym terminie Polska nie naprawi błędów, płatności zostaną zamrożone na wiele miesięcy. Byłby to poważny problem dla budżetu państwa – pisał „DGP”.

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego odpowiada, żę wyjaśnia wątpliwości Komisji Europejskiej dotyczące Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, a wypłata kolejnej transzy z budżetu unijnego może być odblokowana już po 2 marca.

Według resortu Komisja Europejska przesunęła w czasie wypłatę około 300 mln euro refundacji w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka ze względu na wątpliwości, jakie pojawiły się tylko w kilku niewielkich częściach tego programu.

Jak pisze MRR, wątpliwość dotyczy kwoty ok. 30 mln euro przeznaczonych na dotacje dla przedsiębiorców. Chodzi o nieprawidłowości, jakie pojawiły się m.in. przy rozliczaniu zaliczek na poczet realizacji 18 projektów inwestycyjnych. - Błędy zostały popełnione przez samych przedsiębiorców, nieprawdziwe jest więc stwierdzenie, że winę ponoszą instytucje publiczne – czytamy w komunikacie resortu.

Resort zauważa też, że przesunięcie w czasie płatności w przypadku pojawienia się wątpliwości – nawet gdy dotyczą one jedynie niewielkiego fragmentu programu – jest "standardową, normalną procedurą stosowaną przez Komisję Europejską". Ministerstwo zaznaacza, że procedura ta była stosowana przez Brukselę kilkakrotnie wobec Polski i wobec innych państw członkowskich.

agkm, mrr.gov.pl, dziennik.pl