Obama o Iranie: jako prezydent USA nie blefuję

Prezydent USA Barack Obama nie wykluczył użycia siły w celu pokrzyżowania planów budowy broni nuklearnej przez Iran, podkreślił, że "wszystkie opcje są możliwe.

2012-03-02, 19:44

Obama o Iranie: jako prezydent USA nie blefuję
Barack Obama. Foto: The Official White House Photostream

Podkreślił jednak, że zależy mu na rozwiązaniu konfliktu z Iranem na drodze dyplomatycznej i liczy, iż pomogą w tym sankcje. Przestrzegł też Izrael przed pochopną i jednostronną akcją dlatego, że to Iran byłby wtedy postrzegany przez świat jako ofiara agresji.

- W momencie kiedy nie ma specjalnie sympatii dla Iranu i jego jedyny sojusznik, Syria, znajduje się w narożniku, czy chcemy sytuacji, gdy Iran nagle przedstawia się w roli ofiary? - zapytał retorycznie.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

- Myślę, że rząd izraelski rozumie, iż jako prezydent USA nie blefuję. Zgodnie ze zdrowymi zasadami polityki nie rozgłaszam wszem i wobec jakie są nasze zamiary. Oba rządy, Iranu i Izraela, rozumieją jednak, że kiedy rząd USA mówi, iż posiadanie przez Iran broni nuklearnej jest nie do przyjęcia, to właśnie to ma na myśli - oświadczył.

Izrael obawia się, że za amerykańskimi aluzjami o użyciu siły nie pójdą czyny i podkreśla, że Iran uzbrojony w broń atomową jest dla niego zagrożeniem "egzystencjalnym". Sugeruje, że może zaatakować irańskie instalacje nuklearne bez zgody USA, jeśli nie uzyska od nich gwarancji, że same rozwiążą ten problem.

PAP,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej