Za unijne fundusze zwiększyć bezpieczeństwo na kolei
Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że chodzi o kilkadziesiąt milionów euro na zamontowanie specjalnego systemu ERTMS, europejskiego systemu zarządzania ruchem kolejowym.
2012-03-06, 18:10
Posłuchaj
Część unijnych funduszy, które polski rząd chce przesunąć z projektów kolejowych na drogowe, mogłoby być przeznaczonych na bezpieczeństwo na kolei.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Zwrócili na to uwagę w ubiegłym roku unijni eksperci. To nabiera jeszcze większego znaczenia po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób.
Europejski system zarządzania ruchem kolejowym ma zapewnić przesył informacji dotyczących ruchu pociągów, stały monitoring ich lokalizacji oraz łączność dyspozytorów z maszynistami. System miałby być zamontowany na głównych szlakach i połączeniach międzynarodowych, a zatem na trasie, gdzie doszło do katastrofy. Gdyby był on zamontowany w Polsce, wtedy na podstawie lokalizacji pociągów, dyspozytor bądź któryś z maszynistów mógłby się zorientować, że pociągi jadą tym samym torem.
Bezpieczeństwo kolei priorytetem
Rozmówcy Polskiego Radia w Brukseli przyznają, że to może być dodatkowy argument dla Komisji Europejskiej, by pozostawić jednak pieniądze na kolei i przynajmniej część z nich przeznaczyć na zamontowanie systemu.
REKLAMA
Warszawa od ubiegłego roku prowadzi rozmowy z Brukselą w sprawie przesunięcia miliarda dwustu milionów euro z kolei na drogi. Rząd tłumaczy, że koleje nie będą w stanie wykorzystać wszystkich funduszy do połowy 2015 roku, by uniknąć więc utraty, chce je przesunąć na projekty drogowe. Komisja od początku była temu przeciwna, ale ostateczną decyzję powinna podjąć w tym miesiącu.
gs
REKLAMA