Berlusconi jedzie z gratulacjami do Putina
Z krótką prywatną wizytą do Moskwy wybiera się Silvio Berlusconi.
2012-03-07, 07:36
Posłuchaj
Były premier Włoch chce pogratulować Władimirowi Putinowi  zwycięstwa w wyborach prezydenckich           Berlusconi będzie pierwszym zachodnim politykiem, który spotka  się z rosyjskim prezydentem-elektem. 
Jego przyjazd do Moskwy poprzedził  wywiad dla jednej z tamtejszych gazet, w którym były włoski premier  oświadczył, że Rosja jest krajem cywilizowanym i demokratycznym, a Putin  wybrany został w sposób nie pozostawiający żadnych wątpliwości. - Rosjanie kochają go, o czym świadczy liczba zdobytych głosów -  powiedział Berlusconi.           
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Po raz ostatni widział się on z premierem Federacji Rosyjskiej w  październiku, na krótko przed swym ustąpieniem. Wcześniej spotykali się  wielokrotnie, zarówno w Rosji, jak i we Włoszech, w tym także w  rezydencji Berlusconiego na Sardynii. Były premier często publicznie  występował w obronie swego rosyjskiego przyjaciela i nie krył swego  podziwu dla niego, co budziło zaniepokojenie dyplomacji Stanów  Zjednoczonych.
IAR, sm