Brak porozumienia, coraz więcej osób głoduje
Zespół negocjacyjny wysłany przez marszałka województwa wielkopolskiego prowadzi rozmowy z protestującymi i domagającymi się podwyżek pracownikami szpitala w Koninie.
2012-03-13, 14:45
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Do dymisji podał się dotychczasowych dyrektor szpitala Bronisław Różycki, a marszałek mianował na to stanowisko Grzegorza Wronę.
Rano w szpitalu do 45 powiększyła się liczba głodujących. Ciągle też chęć przystąpienia do tej formy protestu zgłaszają kolejne osoby. Dyrekcja proponuje podwyżkę o 100 złotych, a strajkujący domagają się 150 złotych wypłaconych dwa razy: w kwietniu i październiku.
Strajk coraz bardziej odbija się na pracy szpitala. Na oddziałach brakuje personelu. Ponad 100 pielęgniarek i położnych jest na zwolnieniach chorobowych. W szpitalu wstrzymano przyjęcia planowe. Pacjenci odsyłani są do ościennych placówek, trwa łączenie oddziałów. Jeżeli strajk potrwa dłużej, mówi się nawet o ewakuacji lecznicy.
REKLAMA
Po zmianie dyrektora związkowcy zastanawiają się nad zawieszeniem strajku. Przedstawiciele zespołu negocjacyjnego poprosili ich o miesiąc spokoju.
IAR, aj
REKLAMA