Afgańczycy nie chcą już NATO. Koniec misji?
Afgańskie władze chcą przejąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo kraju już w przyszłym roku, a nie, jak zapowiadano, w 2014.
2012-03-15, 15:14
Poinformował o tym urząd prezydenta Afganistanu.
Przejęcie odpowiedzialności za bezpieczeństwo przez Afgańczyków oznaczałoby wycofanie z kraju sił NATO, liczących prawie 90 tysięcy żołnierzy. Są wśród nich także Polacy.
Prezydent Afganistanu Hamid Karzaj zażądał tymczasem, aby amerykańscy żołnierze opuścili bazy, znajdujące się w afgańskich wsiach. Karzaj spotkał się w Kabulu z amerykańskim sekretarzem obrony Leonem Panettą.
5 dni temu amerykański żołnierz zastrzelił w jednej z wsi na południu Afganistanu 16 cywilów. Afgańscy talibowie oświadczyli, że zawieszają wszelkie rozmowy z Amerykanami. Powodem tej decyzji ma być "chwiejna, niekonsekwentna i niejasna" postawa strony amerykańskiej.
REKLAMA
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
IAR, to
REKLAMA