50-latek obnażał się przed kobietami w windzie
Stołeczni policjanci aresztowali Jerzego J. na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi osiem lat więzienia.
2012-03-26, 14:17
Policję zawiadomiła kobieta, którą 50-latek zaatakował w windzie na warszawskim Bemowie. Ofiara wracała do domu o godz. 2.30 w nocy. Jerzy J. wszedł za nią na klatkę schodową i potem do winy. Gdy winda ruszyła, mężczyzna zatrzymała ją między piętrami, odsłonił płaszcz, rozpiął spodnie i zaczął się onanizować. Przestraszona kobieta zaczęła krzyczeć i wzywać pomocy. Napastnik złapał ją wówczas za szyję i zaczął dusić, po czym uciekł.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Jerzy J. wsiadł następnie do autobusu nocnego. Został rozpoznany przez inną pasażerkę, na którą napadł na początku tego roku. O swoich podejrzeniach kobieta poinformowała znajomego, który ujął Jerzego J. 50-latek był zaskoczony, nie stawiając żadnego oporu oddał się w ręce policjantów.
Jerzy J. przyznał się do zarzucanych mu czynów, lecz trudno mu było wytłumaczyć swoje zachowanie. Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty. Policjanci nie wykluczają, że usłyszy kolejne. 50-latek został tymczasowo aresztowany. O wysokości kary zadecyduje sąd.
REKLAMA
policja.waw.pl, kk
REKLAMA