Podając się za pracownicę NFZ okradła 74-latkę
Policja zatrzymała 39-letnią kobietę, która podała się za pracownicę Narodowego Funduszu Zdrowia.
2012-04-05, 20:03
39-letnia kobieta weszła do mieszkania 74-letniej mieszkanki Kutna. Podając się za pracownicę NFZ, poinformowała, że chce wykonać badania lekarskie. Poprosiła też 74-letnią lokatorkę o rozmienienie 200 zł. Podczas wymiany banknotów kobieta zorientowała się, gdzie domownicy trzymają pieniądze.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Po krótkiej rozmowie 39-latka wyszła z mieszkania twierdząc, że musi zabrać z samochodu sprzęt lekarski potrzebny do badań. W tym czasie poszkodowana zorientowała się, że zginęło jej 10 tys. zł. Gdy wybiegła przed budynek, samochodu już nie było. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że auto odjechało w kierunku Łodzi. Poinformowano policję. Ta zatrzymała samochód w miejscowości Lućmierz.
W aucie - oprócz 39-latki, jak się okazało, poszukiwanej listem gończym - znajdowały się jeszcze dwie osoby. Wszyscy zostali zatrzymani i odpowiedzą za kradzież. Grozi im kara do pięciu lat więzienia. Policja sprawdza, czy zatrzymani mogli dokonać podobnych kradzieży.
PAP,kk
REKLAMA