Zawieszenie broni w Syrii? Ultimatum uzgodnione

Syryjskie władze żądają od powstańców, by złożyły pisemną gwarancję, że z chwilą nastania rozejmu złożą broń.

2012-04-08, 19:43

Zawieszenie broni w Syrii? Ultimatum uzgodnione

Przerwanie walk ma nastąpić we wtorek. Przynajmniej tak zakłada porozumienie, które wynegocjował specjalny wysłannik ONZ do Syrii Kofi Annan.

Zawieszenie broni

Powstańcy z Wolnej Armii Syryjskiej (WAS) będą respektować postanowienia planu pokojowego o zawieszeniu broni od 10 kwietnia, nawet, jeśli rząd nie wycofa swych wojsk z miast - poinformował rzecznik WAS.
- Uznamy zawieszenie broni, tak jak obiecaliśmy to ONZ - powiedział przedstawiciel WAS Kassem Sad al-Dine odnosząc się do planu pokojowego przedstawionego przez specjalnego wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii, Kofiego Annana.
Dodał jednak: "jeśli (siły rządowe) otworzą ogień, sięgniemy znowu po broń i odpowiemy im" - cytuje "Le Figaro". W rozmowie z agencją Reutera rzecznik WAS powiedział również, że w minionym tygodniu w starciach z wojskami syryjskiego reżimu zginęło co najmniej tysiąc osób, z czego większość to cywile.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
Wcześniej szef syryjskiego MSZ powiedział, że Kofi Annan miał dostarczyć władzom pisemne zobowiązanie powstańców do złożenia broni. Taki obrót spraw stawia pod znakiem zapytania możliwość przerwania wojny domowej w Syrii.
Tymczasem wojska rządowe nadal prowadzą działania przeciwko opozycji. Rano w ataku na obszary kontrolowane przez powstańców w prowincji Idlib zginęło kilkanaście osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. W działaniach w tym rejonie biorą udział między innymi czołgi i wozy opancerzone, wspierane z powietrza przez helikoptery. Bojownicy Wolnej Armii Syryjskiej zostali otoczeni w jednej z wiosek położonych na nizinie al-Rouge. Opozycjonista Mahmud Ali powiedział przez telefon agencji Reutera, że dziesiątki ludzi zginęły lub zostały ranne, jednak ze względu na ciężki ostrzał nie można do nich dotrzeć.

IAR, sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej