Polski handlarz narkotyków zatrzymany w Hiszpanii

Artur B. był jednym z najbardziej poszukiwanych polskich przestępców. Jego grupa, współdziałając z międzynarodowymi kartelami sprowadziła do Polski co najmniej tonę narkotyków, specjalizując się w kokainie. Za gangsterem noszącym pseudonimy "Gruby", "Arti" lub "Artuś" wysłano trzy listy gończe oraz europejski nakaz aresztowania.

CBŚ udało się w końcu dowiedzieć, że gangster może mieszkać w Hiszpanii, w Maladze. Biuro skontaktowało się z tamtejszą policją.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

- Okazało się, że "Gruby" podawał się za obywatela Irlandii i posługiwał się sfałszowanym irlandzkim paszportem. Został zatrzymany gdy jechał Aston Martinem o wartości 130 tys. euro - mówi Karol Jakubowski z Komendy Głównej policji. Artur B. trafi teraz do Polski gdzie odpowie za przemyt narkotyków z Ameryki Południowej oraz oszustwa.

REKLAMA