Polski generał uznany za "persona non grata"
Szef Misji Obserwacyjnej Unii Europejskiej w Gruzji Andrzej Tyszkiewicz, ma zakaz wjazdu na terytorium Abchazji.
2012-05-04, 10:45
Posłuchaj
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Abchazji, uznało polskiego generała za "persona non grata". Od tej pory szef Misji Obserwacyjnej Unii Europejskiej w Gruzji Andrzej Tyszkiewicz, ma zakaz wjazdu na terytorium zbuntowanej republiki.
Samozwańcze władze w Suchumi mają za złe europejskim politykom i pracującym na Kaukazie obserwatorom, że do tej pory nie uznają niepodległości Abchazji. Według abchaskiego MSZ - misja obserwacyjna, którą kieruje generał Tyszkiewicz w nazwie ma "w Gruzji” a powinna mieć również wskazanie, że "i w Abchazji”. - Skoro nie chcą nas uznać to niech sobie obserwują swoich gruzińskich przyjaciół - cytuje wypowiedzi abchaskich dyplomatów "Niezawisimaja Gazieta”.
Bezpośrednią przyczyną uznania polskiego generała za "persona non grata", była jego odmowa wpisywania do raportów informacji strony abchaskiej o rzekomej działalności gruzińskich band zbrojnych. Tyszkiewicz tłumaczył to tym, że Abchazja nie wpuszcza na swoje terytorium unijnych obserwatorów.
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA